środa, 1 lipca 2015

Od Cheryl c.d:Damiena

-Jasne!-ucieszyłam się. Zawsze wygrywałam w wyścigach. Ruszyłam szybko przed siebie
-Ale to już?!-krzyknął chłopak. Odwróciłam się i zaśmiałam.
-Jak widzisz!
-Osz ty!-po chwili był za mną. Dogania mnie. Muszę to wygrać...Niestety..Chłopak był zaraz obok mnie. Wreszcie wyścig się zakończył.
-Kto wygrał?-zapytałam.
-Chyba remis-odpowiedział śmiejąc się. Usiedliśmy pod jakimś drzewem.
-Poćwiczmy lewitację-zaproponowałam.
-Lewitację?
-Lubię się nią bawić
-No dobrze
-Wingardium lewiosa!-powiedziałam "podnosząc" kamień.-Teraz ty

<Damien?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy