piątek, 15 kwietnia 2016
Od Primrose CD Gabriela
Usiadła na wskazanym miejscu i oparła się o pień drzewa. Teraz żałowała, że zdecydowała się podejść do Gabriela. Bardzo źle było jej ze świadomością jak się wobec niego zachowała, ale nie wiedziała jak to naprawić. Chciała go przeprosić, lecz nie mogła wydać się zbyt miła. Czuła, że jeśli taka będzie to jest szansa na to, że zaprzyjaźnią się, a tego raczej by nie chciała. Nie chciała się do nikogo przywiązywać.
Siedzieli milcząc, w ciszy, która zdawała się nie przeszkadzać żadnemu z nich.
- Przepraszam. - szept Primrose był cichy, jednak wyraźny i dobrze słyszalny.
Gabriel spojrzał na nią, unosząc lekko brwi. Był zaskoczony zachowaniem Primrose.
- Przeprosić? - zapytał, jakby nie usłyszał jej wcześniej.
Prim westchnęła tylko po to, by opóźnić odpowiedź.
- Tak. Nie powinnam była zachowywać się tak w stosunku do ciebie... - urwała, nie mogąc znaleźć odpowiednich słów. - Przepraszam. - powtórzyła raz jeszcze.
Kiedy to powiedziała zrobiło się jej jakoś tak lżej. Miała tylko cichą nadzieję, gdzieś głębi serca, że Gabriel nie będzie się na nią o to gniewał. Z niewiadomych jej przyczyn niepokoiła się o to, zupełnie tak jakby jej na tym bardzo zależało.
Gabriel? (Więcej nie wykrzeszę)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz