piątek, 4 września 2015

Od Gabriela cd: Viv

Wróciłem do Frosta, który teraz był w bibliotece z Schuyler. Siedzieli zaskakująco blisko siebie, Alex na swoich kolanach trzymał nogi Schuyler. Dosiadłm się do nich, a Frost rzucił.
- Dała ci nieźle popalić? - Gdy pokręciłem przecząco głową dodał. - Tak to z daleka wyglądało.
- Nie nasz interes Alex. - Powiedziała Schuyler dalej ślęcząc nad książką do zaklęć, najpewniej uczyła się ich tylko dla swojej korzyści.
- Zmywam się. - Mruknąłem i poszedłem do swojego dormitorium, a tam odświeżony i przebrany rzuciłem się do łóżka, czując dziwną pustkę tuż obok mnie.

Viv?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy