Wróciłem do gładzenia jej pleców, dla mnie też było to przyjemne.
- Czy gdyby powiedział kocham cię, czy bym się powtórzył? - Spytałem żartobliwie.
-Hmm, nie. Raczej, nie. - Odparła dziewczyna bawiąc się moją grzywką. W chwili gdy się zamyśliła pocałowałem ją w nos. Odnalazłem jej lewą dłoń i splotłem jej palce z moimi.
- Ładnie pachniesz. - Mruknąłem jej do ucha.
Viv?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz