sobota, 29 sierpnia 2015

Od Viv c.d: Gabriela

Gabriel odwrócił się w stronę Snape'a.
-Tak profesorze?
-To szkoła nie burdel-warknął nauczyciel-Hufflepuff traci przez panią, panno Evans 10 punktów.
-A Slytherin?-zapytałam lekko oburzona.
-Za pyskowanie do nauczyciela kolejne 5. Chce pani odebrać swojemu domowi całą tą marną kolekcję punktów?-odwrócił się i poszedł w swoją stronę a peleryna trzepotała za nim niczym skrzydła nietoperza.
-Nienawidzę go-powiedziałam.-Za co odebrał mi te punkty?
-Oj nie przejmuj się...-szepnął..-Jesteś taka zdolna, że szybko to nadrobisz
Uśmiechnęłam się. Chłopak pochylił się by pocałować mnie jeszcze raz ale powstrzymałam go
-Nie chcę tracić kolejnych punktów...Chodźmy do Pokoju Życzeń.
Po chwili byliśmy już na 7 piętrze a przed nami pojawiły się wielkie drzwi. Weszliśmy do środka. Zbliżyłam się do chłopaka i szepnęłam-Znowu jesteśmy sami. Tylko ty i ja.

<Gabriel?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy