środa, 12 sierpnia 2015

Od Viv c.d: Gabriela

Obudziłam się rano koło chłopaka. Było wcześnie. Dopiero 5.30. Gabriel spał. Usłyszałam, że drzwi do mieszkania się otwierają. Cichutko wstałam z łóżka i wyszłam z pokoju
-Mamo jak ja tęskniłam-powiedziałam rzucając się na szyję mamie.
-Ja też córeczko. Podobno z kimś przyjechałaś-uśmiechnęła się.
-Tak..Z chłopakiem...


***

Siedziałam razem z mamą i Gabrielem na kanapie i oglądaliśmy telewizję.
-Dziecko! Co ty masz na dłoni?!-krzyknęła mama. Stało się to czego obawiałam się najbardziej. Zauważyła napis "Szlama"...


<Gabriel?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy